ŻYCZENIA POWODZENIA! DEWAYNE JONES (1950-2016)

Dwayne Jones przez całe życie miał ten wróżkowy wyraz. Jak dziecko w sklepie ze słodyczami.

Jody Weisel

Przypuszczam, że znałem Dewayne Jones przez większość mojego życia motocrossowego, ale tak naprawdę nigdy tak naprawdę nie znałem prawdziwego Dewayne Jonesa. Przez większość życia żył w cieniu swojego dominującego ojca i bardziej utalentowanego brata. Znałem Dewayne'a, ale tak naprawdę nie. To dziwne, jeśli chodzi o kogoś, o kim myślałem, że tak dobrze znam, ale znałem Dewayne'a tylko dlatego, że Gary i ja byliśmy kumplami. Przez ostatnie 40 lat byłem tak blisko Gary'ego, jak każdy przyjaciel. Gary i ja chodziliśmy razem na wyścigi, pracowaliśmy na rowerach i wieczorami spędzaliśmy wolny czas. Dewayne nie zawsze tam był, ale kiedy był, wykazywał cierpkie poczucie humoru i gotowy uśmiech. Czasami Dewayne ścigał się z nami, ale miał własne życie - oprócz Gary'ego i mnie i motocross. Chociaż nie motocykle.

Dewayne o swoich pracach Yamaha w Lake Whitney.

Nie ma wątpliwości, że Dewayne był czarną owcą z Gangu Jonesa. Był buntownikiem i chociaż jeździł fabrycznie z drużyną Yamaha, drużyną Honda i drużyną Can-Am, zawsze grał na skrzypcach swojego brata Gary'ego. Ale na początku lat 70. nie grał na drugim skrzypcach u bardzo wielu innych zawodników na torze AMA National. Najlepsze miejsce Dewayne'a zajęło 2 miejsce w 1973 roku w Lake Whitney 250 National. Miał 6 najlepszych dziesięciu 250 wyników krajowych i 1 pierwszą dziesiątkę 125 wyników krajowych (9 na Hangtown Classic w 1974 r.).

Dewayne w Team Honda w 1973 roku.

W ciągu ostatnich pięciu lat Dewayne stoczył długą walkę z rakiem, a nawet wyglądał, jakby pokonał go mniej niż rok temu. Za każdym razem, gdy widziałem Gary'ego, pytałem go o Dewayne'a, a on przedstawiał mi najbardziej pozytywne raporty. Sześć miesięcy temu zapytałem Gary'ego, jak się czuje Dewayne, myśląc, że powie mi, tak jak w poprzednim raporcie, że Dewayne ma się świetnie. Ale nie powiedział tego, powiedział: „Wrócił”. To są przerażające słowa.

Zdjęcie z ostatniej wizyty Dewayne'a.

Pamiętam ostatni raz, kiedy widziałem Dewayne'a, który w tym czasie ścigał się po polnej drodze i Supermoto i wyglądał bardzo zdrowo. To było dwa lata temu w Glen Helen. Wyjechał swoją legalną hondą CR500, żeby spędzić z nami czas w czwartkowy dzień ćwiczeń. Przez około godzinę rozmawialiśmy o jego firmie zawieszenia i jego zainteresowaniach wyścigami na torze wyścigowym. Pokazał mi wszystkie sztuczki na swoim CR500 i to, jak sprawił, że był legalny w Kalifornii. Rozstaliśmy się z planami szybkiego spotkania.

Dwayne, jak zawsze płasko i trzymający się.

Myślę, że powiedziałem: „Powinniśmy pozostać w kontakcie” z Dewayne'em 20 razy przez lata, kiedy go znałem. I zawsze tak było, ale przeważnie przez przypadek, nigdy z planu. Dzisiaj, w dniu jego śmierci, żałuję, że nie planowałem lepiej. Chciałbym jeszcze raz zobaczyć jego radosną twarz.

Dewayne Jones zmarł o godz. 12:56 19 czerwca 2016 r. Jego córka Stephanie była u jego boku. Przeżył go matka Melinda, córka Stephanie, syn Jason, brat Gary oraz siostry Lois i Melinda. Ojciec Dewayne'a, Don Jones, zmarł w 2008 roku w wieku 84 lat.