FLASHBACK PIĄTEK | JAK WYGRAŁEM MÓJ PIERWSZY AMA KRAJOWY

 

JAK WYGRAŁEM MÓJ PIERWSZY NARODOWY MOTOCROSS AMA | Jake Weimer

By Jake'a Weimera

W dniu wyścigu AMA 2009 National 250 w Lakewood w Kolorado obudziłem się z budzikiem o 8:30. Nie było pośpiechu; Lakewood National był jedyną nocą National na torze. Podobał mi się utwór Lakewood. Kolorado jest inne ze względu na wysokie wzniesienie i krótkie, strome wzgórze początkowe. Na każdym innym torze zaczynam na drugim biegu, ale w Kolorado musiałem zacząć na pierwszym biegu. To było trochę dziwne.

Dostałem tylko jedenastą bramę do pierwszego moto, więc przygotowałem dla siebie swoją pracę. Podczas gdy patrzyłem, jak wszyscy ustawiają się w kolejce, najlepsi faceci ustawiali się w centrum przy niełasce. Przy pierwszym zakręcie w Kolorado po pierwszym zakręcie nie chciałeś być zamknięty, zanim dojdziesz do szczytu wzgórza, więc wszyscy dobrzy faceci chcieli być w środku bramy, aby mogli przeskoczyć przez szczyt wzgórza. Kusiło mnie, aby przejść do bramy obok nich. Zauważyłem jednak, że przy pierwszej bramie, która byłaby ostatnim miejscem, które normalnie wybrałbym, traktor nie podarł brudu żółtymi znacznikami. Nieusunięty brud przed bramą wciągnął mnie, ponieważ nie musiałbym przejeżdżać przez znaleziony brud - i znacznie łatwiej byłoby skoczyć z facetem na 11 miejscu obok ciebie, niż startować między Ryanem Dungey and Christophe Pourcel.

To był hazard, ale mój dziwny wybór bramy zadziałał. Zaokrągliłem pierwszy róg na drugim miejscu. Szczerze mówiąc, po tym nie ma już o czym rozmawiać. Podążałem za Christophe Pourcelem przez całe pierwsze moto. Usiadłem za nim i tyle o tym.

Jacek Weimer 2006

Zgodnie z zasadami AMA dostałem taki sam wybór bramki w drugim motorze, co w pierwszym moto. Miałem nadzieję uzyskać tę samą bramę, której użyłem w pierwszym moto, ale niestety Matt Lemoine wybrał pierwszą bramę. Ustawiłem się obok niego. Znów był to hazard. Gdyby Matt pobił mnie z linii, byłbym w rozrzuconej ziemi i uwięziony po wewnętrznej stronie podjazdu. O dziwo, wyskoczyłem z Lemoine i znów byłem na drugim miejscu. Martina Davalosa prowadził, ale na trzeciej prostej wyprzedziłem go na prowadzenie.

Nigdy wcześniej nie doświadczyłem jazdy z przodu w National. To było nieprzyjemne uczucie. Jechałem ciasno i rzeczywiście na trzecim okrążeniu przewróciłem się. Obie Justyna Barcia a Martin Davalos minął mnie. Zajęło mi niecałe okrążenie, aby ominąć Davalos na sekundę, ale Barcia miała trochę przewagi. Opuściłem głowę i próbowałem go złapać. W ciągu czterech lub pięciu okrążeń byłem na tylnym kole i przejechałem w tym samym miejscu, w którym minąłem Davalos.

Jacek Weimer 2006

O dziwo, kiedy znów znalazłem się na froncie, czułem się naprawdę dobrze. Nie byłam już ciasna. Wygrałem drugie moto i było to niesamowite uczucie. Nie tylko dlatego, że wygrałem moto, ale odniosłem ogólne zwycięstwo. Moim celem zawsze było wejście na podium w National. Kiedy przekroczysz wyznaczony sobie cel, to niesamowite uczucie.

Aby świętować, poszedłem do restauracji Old Chicago Pizza w Denver i zjadłem pizzę. Oczywiście w kilka dni po wyścigu otrzymałem wiele telefonów, ponieważ wszyscy chcą z tobą porozmawiać, kiedy wygrywasz [śmiech].

Jacek Weimer 2010

RETROSPEKCJA MOTOCROSS PIĄTEK | KOMPLETNE ARCHIWUM

Może Ci się spodobać

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.