TEST RETRO MXA: JEREMY McGRATH'S 1998 CHAPARRAL YAMAHA YZ250

Działa cuda: Ekipa testowa MXA spodziewała się, że amortyzator Jeremy'ego gotowy do Supercross będzie równie wyrozumiały jak hardtail Harleya. Zło! YZ250 McGratha miał najlepiej działający tylny amortyzator, na jakim kiedykolwiek jeździliśmy na Yamaha.

Czasami łzawią nam oczy, gdy myślimy o motocyklach, które kochaliśmy i tych, o których powinniśmy zapomnieć. Zabierzemy Cię w podróż w przeszłość z testami rowerów, które zostały zapisane i zlekceważone w archiwach MXA. Wspominamy fragment historii moto, który został wskrzeszony. Oto test YZ1998 Jeremy'ego McGratha z 250 roku.

Van Gogh nie mógł namalować lepszego obrazu motocykla Jeremy'ego McGratha czekającego w boksach na wyścig MXA niszczycielską załogę, żeby przerzuciła przez to nogę. Co jeszcze bardziej surrealistyczne, motocykl wciąż miał trochę błota z Los Angeles Coliseum, którego mechanik Randy Lawrence przegapił, kiedy mył motocykl o 1:00 po wyścigu. Nie mogliśmy się doczekać jazdy na rowerze Jeremy'ego. Dzień wcześniej padał deszcz, a gleba Perris Raceway była najlepsza. To miał być dzień, za który można odciąć sobie ucho.

ZESPÓŁ TESTOWY MXA MA DUŻE DOŚWIADCZENIE Z ROWERAMI JEREMY'EGO. NA POCZĄTEK JEREMY BYŁ KIEROWCĄ TESTOWĄ MXA W LATACH 90 I 91, WIĘC PRZYGOTOWALIŚMY ROWERY, KTÓRE TESTOWAŁ.

Połączenia MXA Ekipa testowa ma duże doświadczenie z motocyklami Jeremy'ego. Zacznijmy od tego, że Jeremy był MXA jeździec testowy w latach 90 i 91, więc przygotowaliśmy motocykle, które testował. Kiedy Jeremy przeniósł się do Team Peak, gdzie wygrał dwa mistrzostwa 125 Supercross, wiele razy jeździliśmy na jego rowerze wyścigowym. Na szczęście tzw MXA gang jeździł na kilku motocyklach zespołu Honda podczas serii mistrzostw Jeremy'ego dla czerwonej drużyny. W zeszłym roku byliśmy jedynymi osobami z zewnątrz, które mogły przetestować prace Jeremy'ego Suzuki — i to samo dotyczy nowej Yamahy „Super Maca”.

Aby uniknąć nieporozumień, należy zauważyć, że podczas gdy Jeremy McGrath jeździ dla zespołu Chaparral, jego motocykl pochodzi z zespołu Yamaha. Cokolwiek mają Kevin Windham, John Dowd i Doug Henry, Jeremy dostaje. Były mechanik Ezry Luska, Steve Butler, został przydzielony do pracy jako łącznik między fabryką Yamaha a mechanikiem Chaparral, Randym Lawrencem, podczas gdy długoletni MXA jeździec testowy Larry Brooks zarządza zespołem Chaparral.

Połączenia MXA Ekipa testowa nie mogła się doczekać, aby dowiedzieć się, jak dobry jest rower Jeremy'ego.

Trudno było odróżnić fabryczny silnik Jeremy'ego od jakiegokolwiek innego YZ z 94 cylindrami. Nie było magnezowej osłony sprzęgła, specjalnych podnóżków, kickstartera ani pedału tylnego hamulca. Dlaczego? Yamaha pomyślała, że ​​byłoby stratą pieniędzy, gdyby wszystkie standardowe części działały bez zarzutu.

JAK SĄ STEROWANIA JEREMY'EGO? Pierwszą rzeczą, którą robi każdy rowerzysta, gdy choćby zbliży się do motocykla, jest złapanie gazu, wciśnięcie przedniego hamulca i wciśnięcie dźwigni sprzęgła. Nie różnimy się od siebie, z wyjątkiem tego, że kiedy ściskasz dźwignie fabrycznie przygotowanego roweru wyścigowego, wszystko wydaje się wyraźniejsze. Gdyby motocykl McGratha nie miał najpłynniejszej przepustnicy, najsilniejszego przedniego hamulca i najłatwiejszego sprzęgła ze wszystkich YZ250, jakie kiedykolwiek czuliśmy, bylibyśmy rozczarowani. Nie byliśmy, dzięki aluminiowej lufie przepustnicy, działającemu przedniemu hamulcowi Nissin i dźwigni sprzęgła wyścigowego TZ250.

PIERWSZĄ RZECZĄ, NA KTÓRĄ ZWRÓCILI SIĘ KIEROWCY TESTOWI SILNIKA MCGRATH, BYŁA ŁATWA JAZDA, ALE NIE DAJ SIĘ MYŚLEĆ, ŻE TYLKO DLATEGO, ŻE ŁATWIEJ JAZDA JEST WOLNY, PONIEWAŻ JEST SZYBKI.

A CO Z POZYCJĄ KIEROWNICY?  Możesz wiele powiedzieć o jeźdźcu po jego pozycji na kierownicy. Kilka lat temu Jeremy kupił pozycję sztangi inspirowaną Bradshawem (wysoko, do przodu i pod kątem na końcach). Nigdy więcej! Ponadgabarytowe batoniki Renthal Twinwall firmy McGrath są umieszczone pośrodku; nic w nich dziwnego.

Jeremy jest dumny z faktu, że przywrócił swoje kraty do królestwa normalności. Pierwszą rzeczą, o którą Jeremy zapytał nas po tym, jak jeździliśmy na jego rowerze, było to, czy podoba nam się pozycja kierownicy, czy nie. Kiedy powiedzieliśmy tak, uśmiechnął się porozumiewawczo.

Kolejną modą, która mocno uderzyła w chłopców z fabryki, jest bardzo wysoka pozycja dźwigni; Jeremy nigdy tego nie kupił. Jego pozycja dźwigni była nieco wyższa niż tradycyjnie, ale nadal znajdowała się na boisku.

Ponieważ McGrath używa standardowych podnóżków (aczkolwiek wykonanych z tytanu), tylny pedał hamulca i dźwignia zmiany biegów są pozostawione same sobie - nie mówiąc, że motocykl nie zmienia biegów lepiej niż standardowy YZ ani nie zatrzymuje się szybciej (tak jest).

CO WYRÓŻNIA SIĘ W SILNIKU McGRATH? Jeremy otrzymuje silniki od zespołu Yamaha, co oznacza, że ​​​​powinien mieć dokładnie taki sam silnik YZ250, jak faceci z fabryki, ale tak nie jest! Po zimie testów zdecydował się na zeszłoroczny silnik Team Yamaha, podczas gdy Windham i Dowd wybrali wersję z 98 roku. Jaka jest różnica między silnikami? Windham i Dowd używają cylindra z 98 roku, podczas gdy Jeremy utknął przy sprawdzonym cylindrze z 94 roku.

JAK DZIAŁA SILNIK JEREMY'EGO? Pierwszą rzeczą, którą kierowcy testowi zauważyli w silniku McGratha, była łatwość jazdy, ale nie daj się zwieść myśleniu, że tylko dlatego, że jest łatwy w prowadzeniu, jest wolny, ponieważ jest szybki. Nie tylko szybko, niesamowicie szybko. Szybkie szarpnięcie przepustnicy powoduje potężny skok do przodu. Jak może być zarówno niesamowicie szybki, jak i łatwy w prowadzeniu? Prosty. Zasilanie jest prawie elektryczne. Włączasz przepustnicę i jedzie; zostaw gaz włączony i jedzie więcej. Wkrótce masz nadzieję, że się podpisze.

Pracujący silnik Yamahy McGratha można było znaleźć w ogłoszeniach używanych motocykli. Cylinder pochodzi z YZ94 z 250 roku. Podczas gdy Kevin Windham z zespołu Yamaha przeszedł na cylinder z 98 roku, Jeremy poszedł z tym, do czego był przyzwyczajony.

JAK TO PORÓWNA SIĘ Z MAGAZYNEM YZ250? Bardzo korzystnie. Standardowy silnik YZ250 ma takie samo łatwe w prowadzeniu, elastyczne dostarczanie mocy, jak motocykl wyścigowy Team Yamaha; jednak standardowy YZ250 nie jest tak potężny. To, co zespół Yamaha osiągnął dzięki cylindrowi z portem Boba Olivera i rurze Pro Circuit, to YZ250 z mocą wyjściową w stylu KX250. Silnik McGratha ma wystarczająco dużo dolnego końca, aby pozwolić ci obracać przepustnicę na zakrętach (bez nadużywania sprzęgła), a następnie, gdy wychodzisz z zakrętu, osiąga pełny krok.

Imponującą rzeczą w silniku Jeremy'ego jest siła i szerokość środka pasma. To budzi podziw. Średnica jest długa i mocna, ale nie myl motocykla Jeremy'ego z wysokimi obrotami. W górnym zakresie obrotów nie jest tak swobodnie; nie musi tak być. Środek pasma jest ustawiony tak, aby zapewnić tak dużą moc, że Jeremy może przejechać większość toru Supercross na drugim biegu.

A CO Z PRZESUNIĘCIEM? Jeśli chodzi o zmianę biegów i działanie sprzęgła, YZ Jeremy'ego błyszczy. Przerzutki, widełki zmiany biegów i psy są wypolerowane, aby jego rower zmieniał biegi bez wysiłku. Jeremy nie może narzekać na sprzęgło Hinson YZ250. Pociągnięcie jest jedwabiście gładkie, a akcja jest progresywna.

ROWER McGRATH JEST PODOBNY DO STANDARDOWEGO YZ250, ALE JEST SZYBSZY I SZTYWNIEJSZY, A KAŻDA CZĘŚĆ PERFEKCYJNIE SPEŁNIA SWOJĄ FUNKCJĘ.

JAK DOBRE JEST ZAWIESZENIE JEREMY'EGO? Sztywny. Nawet Jeremy zgodził się, że na Perris Raceway mogliśmy usunąć kilka kliknięć kompresji z widelców (myśleliśmy może o 20 kliknięciach). Fakt, że widelce Kayaba autorstwa Jeremy'ego były super sztywne, nie zaskoczył nas jednak. Jeśli chodzi o rygory Supercross, jedyny moment, w którym naprawdę używasz przednich widelców, to moment, gdy brakuje ci skoku, a okrzyki Supercross zaspokajają widelce, które pozostają tak wysokie i sztywne, jak to tylko możliwe. Sztywne widelce znacznie ułatwiają przesuwanie się po szczytach okrzyków zamiast wpadania.

Jednak w przypadku tylnego amortyzatora Jeremy'ego sytuacja jest odwrotna. Chociaż zabraliśmy rower Jeremy'ego prosto z Los Angeles Supercross, tylny amortyzator działał wyjątkowo dobrze (zarówno na torze zewnętrznym Perris, jak i na torze Supercross). Z łatwością pokonywał wszystkie przeszkody, duże i małe. Działający amortyzator Kayaba ma regulowane tłumienie kompresji przy wysokiej i niskiej prędkości, a także działające połączenie amortyzatora (z nieco sztywniejszym tempem narastania na końcu skoku).

Czy jest coś, co nie podobało nam się w zawieszeniu Jeremy'ego (poza faktem, że trzeba było ostro jeździć, aby widelce się poruszyły)? Tak. Jeremy ma bardzo lekkie tłumienie odbicia, zarówno z przodu, jak iz tyłu. Nawet z nim na pokładzie motocykl ma tendencję do rozładowywania się, gdy zawieszenie cofa się. Lekkie odbicie działa w okrzykach, gdzie pozwala zawieszeniu na ponowne naprężenie na czas do następnego uderzenia, ale MXA Ekipa testowa była zaskoczona szybkością ustawienia zawieszenia.

Na pierwszy rzut oka Chaparral YZ250 McGratha wygląda „zwykły”, „nudny” i „pozbawiony inspiracji”.

JAK TO JEST JAZDA ROWEREM McGRATHA? Zabawne, przerażające, szalone, głupie i ekscytujące w jednym. Jasne, chciałbyś jeździć na fabrycznym rowerze McGratha, ale czy poradzisz sobie z presją menedżera zespołu Jeremy'ego, mechanika i inżyniera fabrycznego, który stoi z boku toru i obserwuje każdy twój ruch? Co gorsza, Jeremy i kolega z drużyny Chaparral, Jimmy Button, wyszli w połowie dnia, aby obejrzeć. Jazda na rowerze roboczym to stresująca sytuacja. Czy oddasz motocyklowi sprawiedliwość? Co się stanie, jeśli to zmoczysz? Czy musisz skakać co trzy razy na torze?

Rower McGratha przypomina standardowy YZ250, ale jest szybszy i sztywniejszy, a każda część doskonale spełnia swoją funkcję. Hamulce są mocniejsze niż pończochy (Jeremy ma przednią tarczę 270 mm zamiast standardowego wirnika 240 mm). Włączenie roweru McGratha to marzenie. Przesunięcie wideł jest takie samo jak w przypadku kolby, ale kierownica jest przesunięta o 15 mm do przodu w potrójnych zaciskach (a zaciski kierownicy są o 10 mm wyższe). Oprócz tych kilku zmian, YZ McGratha przypomina standardowy YZ250 na sterydach. Prawdę mówiąc, przedsiębiorczy właściciel YZ mógłby zbudować rower prawie tak dobry jak Jeremy. Jednak „prawie” jest słowem kluczowym. Prawie tak szybko, prawie tak dobrze wyposażony, prawie tak ostry i prawie tak samo dobry. YZ McGratha jest dokładnie tym, czym powinien być - idealnym marzeniem YZ250.

 

Może Ci się spodobać

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.