ZAPOMNIAŁY TECH MOTOCROSS: TWIN CARB? PORT TŁOKOWY? ZAWÓR OBROTOWY? PUCH MC250

Historia Motocross jest pełna przykładów kreatywnych pomysłów, które zostały ogłoszone jako przełomowe, ale z powodu szybkiego tempa zmian w rozwoju wielu zapadło w bagno zapomnianej technologii. Chociaż jedne najlepiej pozostawić porzucone, inne były naprawdę innowacyjne (jeśli ostatecznie nie zakończyły się sukcesem). MXA ujawnia ciekawostki techniczne motocross. Czy pamiętasz ten pomysł? Podwójny węglowodan Puch MC250.

W latach siedemdziesiątych można było uzyskać dwusuw z dwoma różnymi układami dolotowymi. (1) Konstrukcja tłoka z portem może być używana z trzcinami lub bez. Nazywano go silnikiem tłokowo-portowym, ponieważ układ dolotowy był skierowany bezpośrednio w tył tłoka. (2) Indukcja z zaworem obrotowym była wyjątkowa, ponieważ wlot węglowodanów był umieszczony z boku skrzyń silnika, gdzie ładunek wlotowy był tak ustawiony, aby trafiał do dolnego końca przez tarczę w kształcie kulek, która wirowała na końcu wału korbowego. Każdy projekt miał swoje plusy i minusy.

Austriacki producent motorowerów Puch wziął udział w Mistrzostwach Świata 250 z całkowicie wyjątkowym podejściem do zagadki tłok-port / zawór obrotowy. MC250 zawierał dwa węglowodany Bing 32 mm - jeden zasilający tył cylindra, a drugi przez zawór obrotowy. Puch zatrudnił belgijskiego motocyklistę Harry'ego Evertsa do ścigania się na nowej maszynie w Mistrzostwach Świata w 1974 roku 250. Everts zajął trzecie miejsce w pierwszym roku Puch, a fabryka zareagowała znacznie ulepszoną maszyną na rok 1975. Everts natychmiast nagrodził Puch swoimi pierwszymi Mistrzostwami Świata w motocrossie. To była nie lada wyczyn dla nowej firmy, która wygrała 250 Mistrzostw Świata w drugim roku zawodów.


Joel Robert na MC250.

Puch Evertsa z 1975 roku był spektakularną maszyną. Silnik o wymiarach 70 mm x 64 mm był najnowocześniejszy, z obudowami magnezowymi i podwójnymi węglowodanami Bing 32 mm (jeden w tradycyjnym położeniu tłoka i drugi węglowodan zasilający zawór obrotowy w obudowach). Silnik był nie tylko magnezem, ale także piasty i widelce Marzocchi.

Chociaż projekt odniósł sukces w wyścigach, a Harry Everts wygrał Mistrzostwa Świata FIM 1975 w 250 r. na dwuwęglowym Puch MC250, w kontrakcie fabrycznym Everts znajdowała się klauzula, która stanowiła, że ​​jeśli wygra Mistrzostwa Świata w 1975 r., fabryka pociągnie poza wyścigami. Chociaż zgodzili się wspierać Harry'ego Evertsa w 1976 r., nie dali mu roweru, który wygrał na nim w 1975 r. — zamiast tego wyprodukowali tylko 97 replik produkcyjnych w 1976 r. W Ameryce nigdy nie ustalono ceny, ponieważ MC250 nigdy nie były formalnie importowane stamtąd Austria. Podobno cena wynosiła około 3000 dolarów, czyli około dwukrotnie więcej niż japońska maszyna.

Herbert Schmitz na rzadkim Puch MX400 (zwróć uwagę na brak wlotu zaworu obrotowego w obudowach silnika). Zbudowano tylko 8 MC400.

Na marginesie Puch stworzył również MC400 dla Herberta Schmitza do ścigania się, ale miał gaźnik z pojedynczym tłokiem. Puch odnosił sukcesy w branży motorowerów do 1987 roku, kiedy to został kupiony przez firmę Vespa, która nadal sprzedawała motorowery pod marką Puch.

 

Może Ci się spodobać

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.