ZAPOMNIANA TECHNIKA MOTOCROSS: 1980 GILERA B 125 BICILINDRICA

Gilera Bicilindrica z 1980 roku była genialną inżynierią, ale z punktu widzenia osiągów brakowało jej zarówno momentu obrotowego, jak i niezawodności. Gdyby Gilera był w stanie użyć podobno konfiguracji twingle z 1981 roku, jazda mogłaby być łatwiejsza.

Historia motocrossu jest pełna przykładów kreatywnych pomysłów, które okrzyknięto przełomowymi, ale ze względu na szybkie tempo zmian w rozwoju, zatonęły w bagnie zapomnianej technologii. Chociaż niektóre pomysły najlepiej porzucić, inne były naprawdę innowacyjne (jeśli nie ostatecznie się udały). MXA uwielbia ujawniać ciekawostki techniczne związane z motocrossem. Pamiętasz ten pomysł? Dwusuwowa Gilera B 125 Bicilindrica.

Z daleka Gilera B 125 Bicilindrica wygląda bardzo podobnie do jednocylindrowej Gilery, ale z bliska rzuca się w oczy.

Holenderski projektant Jan Witteveen i skonstruowany przez niego dwucylindrowy motocykl przełajowy Gilera B 1980 z 125 roku.

W styczniu 1978 r. Jan Witteveen objął kierownictwo techniczne działu wyścigów Gilera. Jan Witteveen był geniuszem i najbardziej znany jest z dwucylindrowego dwusuwu 1980 Gilera B 125. Silnik Witteveena miał dwa cylindry równoległe do siebie, ale nachylone do przodu pod kątem 50 stopni. Cylinder znajdujący się najniżej na skrzyniach miał przedni otwór wydechowy, podczas gdy górny miał tylny otwór wydechowy. Głowice posiadały półkulistą komorę spalania i squish koronę. Dwie obracające się stalowe tarcze silnika rotacyjnego miały średnicę 105 mm. Pompa wodna silnika miała magnezowy korpus, plastikowy wirnik i aluminiowy wał. Dwa aluminiowe tłumiki zostały zbudowane przez Motomeccanica Rino di Vigasio (VR) i miały różne długości, a rury miały stożki rozprężne o różnej średnicy. Silnik wykorzystywał dwa zapłony Motoplat. Bliźniak ważył tylko 8 funtów więcej niż jednocylindrowa wersja Gilery.

Wystarczająco trudno jest zamontować jeden gaźnik na silniku z zaworami obrotowymi, ale Witteveenowi udaje się zrównać oba gaźniki z wałami korbowymi. Nie pomyl tej konstrukcji z dwuwęglowym Puch MC250. Puch był motocyklem jednocylindrowym z jednym gaźnikiem z zaworem obrotowym i jednym gaźnikiem z tłokiem zasilającym ten sam cylinder.

125 cm125, dwusuwowy, dwucylindrowy, dwuwęglowy silnik z zaworem obrotowym był wstrząsającą konstrukcją, ale był delikatny. Mechanicy Gilera doznali awarii wału korbowego i ramy, a także innych problemów z ząbkowaniem. Rower rzadko skończony. Włoski zawodnik GP Franco Perfini prowadził jugosłowiańską 125 GP, kiedy rama pękła na ostatnim okrążeniu drugiego moto. Najlepszym finiszem B 1980 było czwarte miejsce w wyścigu 125 GP Niemiec w 1981 roku. Jan Witteveen planował zmienić kolejność wypalania na sezon 125 na „swing”, w którym oba tłoki poruszają się jednocześnie w górę i w dół. Gilera B 1981 Bicilindrica nigdy więcej się nie ścigała, ponieważ FIM zakazał jej w XNUMX roku.

\