BEST OF JODY'S BOX: SZKOŁA MEDYCYNY MOTOCROSSOWEJ JODY

Jody Weisel

Chciałbym przedstawić Wam „Szkołę Jody Medycyny Motocrossowej”. To moja nowa uczelnia medyczna zbudowana przez zawodników motocrossowych dla zawodników motocrossowych. Naszą maksymą jest „Jody Medical, gdzie jakość to tylko slogan”.

Jedną z rzeczy, które odkryłem podczas prowadzenia „Jody Famous Motocrossers School” i „Jody Mutual Indemnity Insurance Company”, jest to, że prowadzenie korporacji jest zabawne tylko w piątek, kiedy zabierasz paragony do banku. Nie chcę, aby „Szkoła Jody Medycyny Motocrossowej” była kolejnym wspaniałym centrum zysków dla ogromnego imperium Jody; Chcę zapewnić doskonałą obsługę amerykańskiego zawodnika motocrossowego (zagraniczni zawodnicy powinni skontaktować się z biurem Monte Carlo „Le Societe Jody Ecole de Médecine et EscargoT").

MATKA CHCIAŁA, ABYM ZOSTAŁ LEKARZEM I PODNOSIŁA CZESNE O TRZY STUDIA PODYPLOMOWE. NIE BYŁEM TAK PEWNY, CZY POTRZEBUJĘ WSZYSTKICH TYCH STOPNI, ABY PRZEMIEĆ MIEJSCA POCZĄTKOWE I
TESTUJEMY ROWERY, ALE MAMĘ SZCZĘŚLIWA.

Powinienem zaznaczyć, że subskrybuję praktyki medyczne, które nie są zatwierdzone przez AMA (medyczną lub motocyklową). Nie ma dla mnie różnicy, że Jonas Salk i Michael DeBakey nie przyjęli moich metod leczenia i naprawdę ich nie obwiniam. Mam duże doświadczenie z ludźmi, którzy wątpią w moją przenikliwość. Moja mama chciała, żebym został lekarzem i trzykrotnie płaciła za naukę na studiach podyplomowych. Nie byłam taka pewna, czy potrzebuję tych wszystkich stopni, by zamiatać miejsca startowe i testować rowery, ale to uszczęśliwiało mamę.

„Jody School of Motocross Medicine” jest jedyną szkołą medyczną, która nie kształci neurologów, ginekologów czy chirurgów ortopedów. Nie, nie skupiamy się na produkcji MD, ale raczej MXD. Nasi sympatyczni lekarze to specjaliści od wszystkiego, co dotyczy motocrossu. Na przykład są ekspertami w mało znanej kuracji zwanej „wydmuchiwaniem tego”. To lekarstwo jest proste. Pojawiasz się chory, jeździsz tak mocno, jak tylko możesz, a pod koniec dnia nie jesteś już chory, ponieważ to zepsułeś. Wadą wydmuchiwania tego jest coś, co nazywa się „wsysaniem”. Tak czy inaczej, musisz się ścigać, a ja zrealizowałem czesne.

„Jody Medical” wymaga od wszystkich naszych absolwentów korzystania z najlepszych praktyk medycznych w swojej dziedzinie. W ten sposób są w stanie uniknąć kosztownych prześwietleń rentgenowskich i MRI, stosując wypróbowaną i prawdziwą metodę motocrossową, polegającą na oglądaniu uszkodzonej kończyny i mówieniu: „Nie jest złamana. To tylko siniak kostny. Ale kiedy wrócisz do domu, udaj się do lekarza rodzinnego, żeby się upewnić”. Dlaczego mielibyśmy go prześwietlać, skoro promieniowanie może prowadzić do impotencji, wypadania włosów i pozwów o błędy w sztuce lekarskiej (nasi prawnicy wyjaśnili nam to po niezadowalającym wyroku w sprawie Fred Phalange przeciwko „Jody School of Motocross Medicine”)?

W przeciwieństwie do większości szkół medycznych, „Jody School of Motocross Medicine” ma godny pozazdroszczenia rekord w przywracaniu jeźdźców na tor szybciej niż którykolwiek z tych wyszkolonych na Harvardzie znachorów. Złamany obojczyk? Nasza rada: odpocznij tydzień, trzymaj się z daleka od kopania rowów przez dwa tygodnie, a potem ruszaj w wyścig. Jeśli to nie zadziała, odpocznij przez dwa tygodnie, unikaj ścinania drzew przez cztery tygodnie, a potem wróć do wyścigów. Nasi lekarze mają zerową śmiertelność wśród pacjentów, którzy przyszli do nich ze złamanym obojczykiem. To powód do dumy.

„Szkoła Medycyny Motocrossowej Jody” nie zapomniała o ważnej roli kobiet w medycynie (nasi prawnicy twierdzą, że nie możemy dyskryminować, dopóki nie zostanie wysłuchany nasz apel w sprawie pani Frobish przeciwko „Szkoły Medycyny Motocrossowej Jody”). Dla naszych lekarek oferujemy specjalne zajęcia z rodzenia podczas pierwszego moto. Przepraszamy, ale tabele aktuariuszy pokazały nam, że ryzyko porodów drugiego moto jest zbyt duże, abyśmy mogli sobie z nimi poradzić.

Lekarze z prestiżowymi dyplomami „Jody School of Motocross Medicine” nie posługują się skomplikowanymi terminami medycznymi w kontaktach z naszymi pacjentami. Zamiast gadać o kości ramiennej, splenektomii i złamaniach w wyniku oderwania, uczymy zrozumiałych terminów postępowania z rannym zawodnikiem. Na przykład mieliśmy właśnie przypadek, w którym jeden z naszych najlepszych absolwentów powiedział zawodnikowi: „To nie jest zepsute. To tylko siniak kostny, ty wielki płaczu.

Jeśli chcesz zostać MXD, zamów nasz pakiet informacji, które wyjaśniają wszystkie nasze usługi w nieprecyzyjny i zawiły sposób. Aby uzyskać więcej informacji, napisz do „Jody School of Motocross Medicine” pod adresem [email chroniony].